Zimowa pielęgnacja

Za oknem minusowe temperatury, a w mieszkaniu sucho i gorąco – wychodzisz na zewnątrz i momentalnie uderza cię ostre zimowe powietrze. Chyba każdy zna to nieprzyjemne uczucie tysiąca igiełek kłujących twarz. W takich zmiennych warunkach łatwo o podrażnienie skóry. Po kilku tygodniach sezonu grzewczego staje się ona sucha i matowa, może się też nieestetycznie łuszczyć. Na szczęście są na to sposoby.

Nawilżanie od wewnątrz i z zewnątrz

Warto zainwestować w dobrej jakości nawilżacz powietrza lub jeszcze lepiej – oczyszczacz oraz nawilżacz w jednym.

Nawadnianie organizmu zimą jest tak samo ważne jak latem, a często się o tym zapomina. Latem wciąż pijemy wodę, bo jest nam zwyczajnie gorąco, zimą odpuszczamy sobie wodę na rzecz gorących napojów, a to woda mineralna powinna być pierwszym wyborem.

Dla nawilżenia skóry ważna jest też odpowiednia dieta. Zimą z przyczyn oczywistych jest bardziej uboga w warzywa i owoce. Uzupełniaj niedobory suplementami, jedz kiszonki, bo zawierają witaminę C opóźniającą procesy starzenia się skóry.

Zimą używaj tłustych balsamów, olejków i masełek do ciała. Nakładaj je na jeszcze wilgotne ciało po kąpieli czy prysznicu, tym sposobem zatrzymasz w naskórku więcej wody. Kremy do twarzy także powinny mieć bogatszą formułę niż te, których używamy latem. Zwróć uwagę na zawartość składników, takich jak witaminy A, C i E oraz masło shea oraz olejki np. arganowy.

Ochrona przeciwsłoneczna przez cały rok

Przyjęło się, że kremy z filtrem to letni must have, ale nie wolno zapomnieć o nich zimą. Zwłaszcza jeśli uprawiasz sporty zimowe – całodzienne szaleństwo na stoku może skończyć się poparzeniami, bo słońce w górach jest bardzo silne, a śnieg i lód dodatkowo odbijają promieniowanie słoneczne.

Zabiegi na skórę zimą

Zima to idealny czas na bardziej inwazyjne zabiegi kosmetyczne i dermatologiczne. Warto umówić się na dermatoskopię i zbadać wszystkie znamiona oraz zmiany skórne powstałe podczas lata. Następnie możemy udać się do wybranego, profesjonalnego salonu kosmetycznego i poprosić o rekomendację zabiegów na twarz i ciało. Zimą wykonuje się zabiegi m.in. depilacji laserowej, laser na twarz oraz inne części ciała, silniejsze peelingi np. chemiczne, a także kwasy, najlepiej serię w odstępach minimum 10-dniowych.

Skóra mieszana z tendencją w kierunku tłustej najlepiej radzi sobie z zimowymi warunkami, ale jest narażona na nadmierne przetłuszczenie z uwagi na używanie cięższych kremów. Z pomocą przychodzą zabiegi oczyszczające i tonizujące np. Matt & Clear od Dermiki. Ten profesjonalny zabieg jest przeznaczony zwłaszcza do skóry problematycznej z widocznymi porami i skłonnością do trądziku. Skutecznie usuwa nadmiar sebum, działa też przeciwzapalnie i bakteriobójczo. Zaraz po zabiegu pory są widoczne zmniejszone, a skóra odświeżona i dobrze nawilżona, a ewentualne podrażnienia złagodzone.

Skóra normalna też z reguły dobrze znosi zimowe miesiące, ale zawsze warto zadbać o jej dobre oczyszczenie i odpowiednie nawilżenie, a także reagować na każdy objaw nadmiernego wysuszenia. Łagodny peeling enzymatyczny raz w tygodniu, maseczka nawilżająca, którą można stosować jako krem na noc i odżywczy krem ochronny, gdy wychodzimy na zewnątrz, to plan pielęgnacji, który pozwoli przetrwać najzimniejsze miesiące.

Najgorzej ostre mrozy i sezon grzewczy znoszą posiadaczki skóry suchej. Zazwyczaj uskarżają się na nieprzyjemne czy wręcz bolesne uczucie ściągnięcia cery. Dlatego warto spróbować oczyszczanie bez użycia wody np. łagodnym mleczkiem albo płynem micelarnym. Potrzebne jest także regularne delikatne złuszczanie, by zniwelować suche skórki oraz silne natłuszczanie.

Warto poświęcić więcej czasu swojej skórze zimą, bo zaniedbania prędzej czy później dadzą o sobie znać. Potraktuj regularne złuszczanie i nawilżanie kosmetykami o bogatych składach i wspaniałych zapachach kojarzących się ze świętami np. cynamonowym, żurawinowym, śliwkowym, jako jeden z przyjemnych zimowych rytuałów.